Przeprowadzilem ostatnio rozmowe z Assasinem i chcemy dowiedziec sie wasza opinie na teamt tego co teraz napisz odpowiedzi mile widzine
Wymyslilem aby nasz sojusz na naszym terenie panowal aby kazdy inna osada zostala zniszczona albo poprostu tak czesto oblegana ze gracz zrezygnuje....napoczatku powinismy zrobic z naszych osad kwadrat od jakiego gracza w naszym sojuszu do drugiego aby w tym kwadracie nie istniala zadna osada jezeli jest to mozliwe...zakladanie osad polegalo by na tym aby kazdy gracz mial osade obok innego gracza...zeby w razie wypadku wyslal jakies jednostki z pomoca...odpowiedcie co wy na to
Offline
tak farmienie jest dobre lecz zadzenie na jakims tererenie nikt by nam nie podskoczyl w takim ukladzie...nie mowie zeby teraz to zrobic ale kiedy bedziemy mieli wszscy z 1000 popa albo wiecej zeby miec czym atakowac
Offline
co sądzicie na temat tych graczy, którzy są na końcu listy naszego sojuszu, wydaje mi się, że niektórzy z nich wogóle sie nie rozwijają, uważam, że powinniśmy postawić im ultimatim np, masz tydzień na osiągnięcie liczby 250 popa w twojej osadzie, jeśli nie zrobisz tego, wylatujesz z sojuszu.
oczywiście jesli ktoś z reszty członków bedzie chciał im pomóc przesyłając surowce, droga wolna
czekam na wasze odpowiedzi
Offline
PWN
Pomysł dobry, ale następne osady zakładam jak tą skończże.Im bliżej siebie tym lepiej.
Offline
No to teraz kilka moich uwag.
1. Nasze sojusze. Nie jest ich za duzo?? Czemu jestesmy w sojuszach, ktore maja po kilku czlonkow, nie przekraczajacych nawet naszych wymogow rekrutacyjnych. Wg mnie powinnismy trzymac z sojuszami punktowo zblizonymi do nas. Ewentualnie zalozmy akademie, gdzie bedziemy przylaczac slabszych graczy.
2. Aktualizowanie stanu wojska - wg mnie przestrzelony pomysl, gralem juz wczesniej w tego typu gry i nie cieszylo sie to duza popularnoscia. Ktos z poza sojuszu w latwy sposob moze sobie sprawdzic takie forym/portal czy co tam jest stworzone podszywajac sie np po ktoregos uzytkownika z naszego sojuszu. Czesc graczy [np ja] nie chce sie tez dzielic takimi informacjami, ktos potrzebuje pomocy to pisze wiadomosc ogolna do wszystkich czlonkow, kazdy wysle to co bedzie mogl ...
3. Ultimatum - nie sprawdza sie, moze dojsc do nieporozumien, bedzie balagan i tyle. Ktos kto ma czerwona kropke wylatuje, ewentualnie zwrocic mozna uwage na osoby z zoltymi kropeczkami.
4. Obszar zajety przez nasz sojusz - jak dla mnie bomba, mozna cos takiego stworzyc, bedzie sie w nich np produkowalo jednostki, w miare potrzeby mozna bardzo szybko wyslac jednostki na pomoc no i ogolnie bedzie razniej i bezpieczniej. Poza tym to bedzie fajnie wygladalo ;-) A co do farmienia i kropowcow, nie wszystkie osady akurat w kwadracie musicie tworzyc. Ustalmy moze granice takiego pola, gdzie bedziemy zakladac osady, zobaczymy jak to wyjdzie, tak czy siak malo stracicie...
5. Dostep do forum - powinno byc minimum, kazdy kto sie zarejestruje ma mozliwosc przegladania forum. Moze moznaby to ograniczyc? Chodzi mi o potwierdzenie przez administratora forum przynaleznosci na grupy czlonkow sojuszu. Osoby niezarejestrowane lub zarejestrowane ale ktore nie sa czlonkami sojuszu powinny miec dostep tylko do dzialu z rekrutacja, ewentualnie do tematow organizayjnych sojuszu.
Ale sie rozpisalem ;o
pozdrawiam
Offline
na trooptolu zamiast ilości jednostek można by zrobić procenty. Mój sojusz ma tak na s8... Ultimatum dobrą rzeczą, jestem za. Jeśli chodzi o sojusze to dla mnie to zbędne ograniczenia, 2 -3 silne z naszej ćwiartki wystarczą. A jeśli chodzi o forum i o ograniczenia to jestem za.
Offline